Tajska zupa rybna


Przyznajcie się, objedliście się wczoraj? Po tłustym czwartku pora na ostrzejszy smak, na coś sycącego, ale zdecydowanie lżejszego. Tajską zupę rybną przygotujecie w 15 minut. Najważniejsze są świeże, dobrej jakości składniki. Uwielbiam zapach, który rozchodzi się po kuchni podczas gotowania, aromat kolendry, pasty curry i mleko kokosowe. Przepis znalazłam w kulinarnej rubryce jakiegoś magazynu kilka lat temu, ale ta zupa jest ponadczasowa, zawsze smakuje równie dobrze! 
składniki,
2 porcje:

1 łyżka oleju
2 łyżeczki czerwonej pasty curry
200 ml bulionu warzywnego
400 ml mleka kokosowego
150 g polędwicy z dorsza
200 g mieszanki owoców morza
(użyłam małży i kalmarów)
2 gałązki trawy cytrynowej
1 łyżeczka cukru trzcinowego
1 łyżka sosu rybnego
odrobina soku z limonki

dodatkowo:
ryż jaśminowy
świeża kolendra
świeża papryczka chili


 przygotowanie:
Rybę pokroić w 3 centymetrowe kawałki, owoce morza wypłukać, osuszyć. trawę cytrynowa pokroić w paski, bulwy rozgnieść. przygotować bulion. W wysokim garnku podgrzać olej, dodać pastę curry i smażyć ją przez 2 minuty, następnie wrzucić trawę cytrynową, wlać bulion, mleko kokosowe i zagotować. Dodać sok z limonki, cukier trzcinowy i sos rybny. Gotować przez 10 minut, w międzyczasie wrzucić pokrojone filety i owoce morza. Podawać gorącą z ryżem jaśminowym, posypana posiekanym chili i świeżą kolendrą.
Smacznego!
  



6 komentarzy:

  1. O tak, przyda mi się taki detoks ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda świetnie lubię tajskie zupy:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda to super. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem przekonany, że taka zupa na pewno smakuje dobrze bo już widzę po zdjęciach jak smaczna musi być. Moim zdaniem również bardzo fajnie sprawdza się pikantna zupa kokosowa z plastrami łososia https://mowisalmon.pl/przepisy/pikantna-zupa-kokosowa-z-plastrami-lososia-mowi/ która smakuje każdemu kto ją spróbuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda bardzo aptyecznie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 What's cooking? , Blogger