Wytrawne tartaletki z figami

Jesień pokazuje ostatnie swoje brzydsze oblicze. Czuć październikowy chłód, poranki są bure, zacina deszczem. Do tego mam ostatnio sporo pracy i wrażenie, że na wszystko brakuje mi czasu. Lubię zaszywać się wieczorami w kuchni i wymyślać szybkie kolacje z tego, co akurat jest w lodówce.  W takie dni chce się czegoś ciepłego i aromatycznego. Jeśli w Waszej spiżarni są figi, spróbujcie figowych tarteletek, które nie mają nic wspólnego z deserem.


składniki,
4 porcje:
ciasto:
130 g mąki
80 g masła
szczypta soli
1 małe jajko

nadzienie:
50 g startego sera camembert
2 łyżki śmietany kremówki
kilka listków świeżego tymianku
4 łyżki posiekanej w kosteczkę pancetty
4 świeże dojrzałe figi
1 łyżka miodu
dodatkowo:
4 foremki do małych tart




 przygotowanie:

ciasto: Formy na tarty o średnicy wysmarować tłuszczem. Mąkę przesiać do miski, dodać pokrojone w kosteczkę masło oraz sól. Rozcierać palcami masło z mąką aż powstaną drobne okruchy ciasta, dodać jajko i zacząć łączyć składniki w kulę. Gładką kulę z ciasta podzielić na 4 części i włożyć do lodówki na min. godzinę.
Kulki ciasta rozwałkować na papierze do pieczenia na placki o średnicy większej niż średnica formy, następnie ciastem wyłożyć dno i boki formy. Spód po nakłuwać widelcem, wstawić do lodówki na czas nagrzania piekarnika.
Piekarnik nagrzać do 190 stopni.
nadzienie: Wymieszać śmietankę i starty na tarce ser camembert, doprawić solą i posmarować dna foremek, następnie ułożyć plasterki fig i posypać pancettą. Figi posmarować miodem i posypać tymiankiem. Piec przez około 20 minut, do czasu aż ciasto się zarumieni.
Smacznego!

2 komentarze:

Copyright © 2014 What's cooking? , Blogger