Błyskawiczne babeczki z porzeczkami


Sezon na porzeczki trwa i nie mogłam się im oprzeć. Mimo, że pierwsze skojarzenie z tymi owocami, to ogród u babci, wielki garnek i żmudne zbieranie kolorowych porzeczek w upalne dni na kwaskowaty kompot. Zajęcie, które jako dziekco traktowalam, jak najgorszą karę, a dzisiaj, kupując porzeczki na targu,  wspominam z sentymentem.
PORZECZKI - uwielbiam je!
Zwłaszcza czerwone. Oto moja pierwsza propozycja w tym roku z tymi aromatycznymi owocami. Babeczki są super, wilgotne, puszyste i mięciutkie. Wyjątkowo lekkie i niezbyt słodkie.
 

składniki,
12 sztuk:

250 g maki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody
2 jaja
250 g maślanki
(lub jogurt)
100 g cukru
75 ml oleju
garść czerwonych porzeczek

+ 12 gałązek do dekoracji
 
opcjonalnie:
cukier puder do posypania





 
przygotowanie:
Piekarnk nagrzać na 180°C, włożyć papilotki w formę do muffinek. W jednej misce mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia. W drugiej utrzeć jaja z cukrem, dodać jogurt i olej, wymieszać, dodać mąkę z proszkiem.
Szybko wymieszać, następnie wrzucić porzeczki i przemieszać bardzo delikatnie. Napełnić papilotki (nie więcej niż 2/3 wysokości).
Piec 25 minut. Po upieczeniu pozostawić do wystudzenia, posypać cukrem pudrem i udekorować świeżymi porzeczkami.
 
Smacznego!




13 komentarzy:

  1. Pod taką postacią porzeczki szczególnie są przeze mnie lubiane :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmm pycha :) Bardzo apetyczne i takie delikatne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładne :) i pewnie pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ślicznie wyglądają, jak zabaweczki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ostatnio również zajadam się babeczkami z czerwona porzeczką. Pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też pamiętam zbieranie porzeczek. U nas w ogrodzie rósł rząd ogromnych krzewów porzeczkowych. Zawsze kłóciliśmy się z rodzeństwem kto tym razem zrywa :). Zdjęcia piękne!

    OdpowiedzUsuń
  7. pięknie się prezentują! bardzo lubię porzeczki

    OdpowiedzUsuń
  8. Upiekłam :-) Mam w domu dwa Słodkie Babeczkowe Potwory, dlatego szukam prostych, szybkich przepisów, których efektem są pyszne wypieki. Ten własnie taki jest :-)) Co prawda nie mialam porzeczek, więc użyłam malin i dodałam troszke więcej cukru (powód: Potwory lubią jak jest słodko :-)) I w tej wersji babeczki wyszły super !!! Na pewno wypróbuję jeszcze wersje z innymi owocami i oczywiście z porzeczkami też :-)))Pozdrawiam serdecznie Hania z Poznania*

    OdpowiedzUsuń
  9. Skusiłam się na nie w tym roku. Smaczne :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 What's cooking? , Blogger