Kokosowe pancakes z jagodami
poniedziałek, lipca 07, 2014
13
drugie śniadanie
,
grube naleśniki
,
jagody
,
kokosowo-jagodowe placki
,
lato
,
mleczko kokosowe
,
pancakes
,
placuszki
,
podwieczorek
,
racuchy
,
śniadanie na ciepło
Pancakes zrobiłam po raz pierwszy, chyba głównie dlatego, że na wielu fotografiach w książkach kucharskich bardzo podobała mi się równiutka plackowa piramida. Miałam ochotę na placuszki z jagodami, a połączenie z kokosem powstało pod wpływem impulsu i okazało się bardzo trafione. Same naleśniki do złudzenia przypominają mi polskie racuszki, które w moim domu często powstawały właśnie na maślance lub zsiadłym mleku. Jedyną różnicą jest to, że do wersji amerykańskiej dodaje się tłuszcz, a polskie smażone były na rozgrzanym oleju. Uwielbiałam je na podwieczorek w letnie wieczory i nic się nie zmieniło, niezależnie od dodatków smakują niezmiennie pysznie.
składniki,
około 16 sztuk:
1/2 szklanki jagód
3/4 szklanki mąki
1/2 szklanki wiórków kokosowych
1 jajko
1/2 szklanki maślanki
1/2 szklanki gęstego mleczka kokosowego
1/4 szklanki cukru pudru (można zastąpić stewią)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 szklanki roztopionego oleju kokosowego
szczypta soli
przygotowanie:
W blenderze zmiksować wszystkie składniki (poza wiórkami) na gładką masę, dodać wiórki kokosowe i wymieszać. Rozgrzać dużą patelnię i na średnim ogniu smażyć po 4 pancakes, po około 2 minut z każdej strony. Podawać ze świeżymi jagodami, cukrem pudrem, syropem klonowym lub miodem.
Smacznego!
Zauwazyliście, że od jakiegoś czasu na blogu pod przepisami znajdziecie tajemniczy żółty przycisk? - najwyższa pora się z nim zaprzyjaźnić.
'Żółty' umożliwia to, co autorowi bloga daje radość+1000 - pokazuje, że blog ma Czytelników, którzy chętnie korzystają z publikowanych przepisów. Wam daje jeszcze więcej! - możliwość pochwalenia się przygotowaną potrawą (na pewno macie jakieś zdjęcia!), a teraz dodatkowo pozwala... na wygranie nagród w konkursie Cooklet 'a - bony do Scandi Loft
Co przyrządzicie jako pierwsze - może właśnie jagodowe pancakes?
Więcej informacji o konkursie tu: www.cookd.it/konkurs
Zapraszam do zabawy!
Anna Maria
Ale mi smaka narobiłaś :) są mega-apetyczne :) a ja śniadania jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńElle, to do działa! :) Zwłaszcza, że bony do ScandiLoft czekają :)
Usuńwyglądają obłędnie! takie placuszki są fantastycznym pomysłem na śniadanie, a nawet i letni słodki obiad :)
OdpowiedzUsuńPolecam wyprobować :)
UsuńCudowne, leniwe śniadanie; )
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Żałuję tylko, że rzadko mam czas na takie poranne lenistwo. Pozdrawiam!
UsuńWspaniale się prezentują te placuszki! ; )
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! *.*
Martha, dziękuję :*
UsuńObłędnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńI smakują, jak wyglądają :) Pozdrowienia :))
UsuńNo widzę, że nawet kuchnia amerykańska może być inspiracją :D Ale muszę przyznać, że wygląda pycha ;)
OdpowiedzUsuńO w mordeczkę, piękne! Robiłam w tym roku po raz pierwszy, z mlekiem kozim, i były pyszne (pyszne spod mojej ręki? też się zdziwiłam!), może spróbuję kokosowych.
OdpowiedzUsuńTwój stosik prezentuje się wspaniale. Jak w książce kucharskiej :)
OdpowiedzUsuń